EVENT: Pyrkon 2016 !


Pyrkon 2016, czyli impreza dla nerdów pod szyldem "festiwal fantastyki" odbyła się 8-10 kwietnia tego roku na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. I już po raz trzeci postawiłam tam swoją stopę!

Ogólnie dla niewiedzących:
Festiwal od wielu lat przyciąga rzesze fanów fantastyki z całej Polski, dodatkowo rozwinął się on na tyle, że każdy inny fandom znajdzie tam dla siebie zakątek. Na Pyrkonie odbywają się przeróżne wykłady i konkursy  na tematy takie jak fantasy, gry komputerowe, czy manga oraz można zobaczyć profesjonalne stoiska i wystawy. Szaleni fani przebierają się za ulubione postacie tzw. cosplay, których kontrowersyjne zdjęcia prawdopodobnie najbardziej spopularyzowały to wydarzenie. 

Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony - >konwenty.info <- i zostały dodane przez Patryka Budzyńskiego. Absolutnie nie są moją własnością. Zachęcam do obejrzenia pełnej galerii na ich stronie :)


Przyjazd i pobyt:

Na powitanie każdy podróżny zarówno w piątek, jak i w sobotę musiał czekać w niekończącej się kolejce by uzyskać swoją wejściówkę. Pierwszego dnia wstęp na teren konwentu był niemożliwy przed południem, więc każdemu zostało niecierpliwe wyczekiwanie na odłożenie swoich rzeczy i rozpoczęcie zabawy. Hala, która została przeznaczona na tzw. sleep była jedną z większych, aczkolwiek z czasem zaczęło brakować miejsca. W tym celu organizacja postanowiła włączyć kolejną halę do festiwalu. Planowo wyglądało również na to, że będą problemy z toaletami, co niestety miało miejsce, jednakże w każdym z budynków była przynajmniej jedna łazienka, plus a'la toitoi na dworze. Na miejscu była możliwość zjedzenia czegoś na ciepło i wypić zarówno herbatę/kawę, jak i mocniejszy napój. Ceny nie były na miarę studenta, lecz Targi umiejscowione są niewiele dalej od galerii poznańskiej czy zwykłych sklepików osiedlowych, co dawało większy wybór i ulgę dla kieszeni.


Panele: 

Rozpiska w swoim zanadrzu miała bardzo zróżnicowane atrakcje. Na Pyrkonie odbywa się wiele prelekcji i konkursów związanych z mangą, grami czy światem fantasy. Mi udało mi się wstąpić ledwo na dwa z nich. Co więcej, na każdym z nich działo się coś nieoczekiwanego związanego z organizacją. Na pierwszym konkursie mimo że sala była przystosowana do dużej ilości zainteresowanych, pomoce nie były dostarczone na czas, a sama prowadząca nie byłą przygotowana na sytuacje, w której się znalazła. Czas został zapełniony kalamburami, a komputer przyniesiono piętnaście minut przed zakończeniem konkursu. Kolejną atrakcją, która mnie zachęciła był kameralny koncert, z którego po niecałych dziesięciu minutach zostałam wyproszona, gdyż wszystkie miejsca siedzące były zajęte, a słuchanie na stojąco uznano za zabronione,.. Moi towarzysze mieli podobne szczęście - ich zostały odwołane. Oczywiście nie wierzę w to, że taka przypadłość trafiła się większości tam obecnych :)

Wystawy: 

Niecodzienne widoki i wykonanie makiet z wyszukaną precyzją to na Pyrkonie norma. W tym roku można było podziwiać parę nowych wystaw, które na pewno przykuły uwagę każdego zwiedzającego. W szczególności szlak smoków i spora masa prototypów statków kosmicznych z serii Gwiezdnych Wojen. Można było podziwiać zarówno wielkie budowle, jak i zdjęcia oraz obrazy.

 

Gamesroom:

Konwentowicze mogli wybierać z pośród kilkunastu tytułów gier karcianych, strategicznych czy zwykłych planszówek. Co więcej, impreza została zaopatrzona w parę pudełek, więc nie trzeba było walczyć o swoją kolejkę ;) W tym roku organizacja zaskoczyła nas pomysłem rejestracji u gżdaczy w celu uzyskania szybkiej możliwości weryfikacji wypożyczonej gry, co miało swoje plusy i minusy. Jednakże, chociaż wzięcie gry zostało "usprawnione" pojawił się kolejny problem. Tegoroczny festiwal był bardzo oblegany, dlatego ciężko było znaleźć stolik. Pomimo że było ich sporo to dalej nie wystarczało miejsca. 

Atrakcje non-stop:

Ogromne i rozbudowane stoiska komputerowe, to to czym Pyrkon zainteresował wielu konwentowiczów. Szczodrzy sponsorzy nie szczędzili w tym roku i wystawili wiele sprzętów do dyspozycji miłośnikom gier komputerowych. Odbywały się też różne turnieje np. w Hearthstone'a, a dla tych bardziej pasywnych zorganizowano emisję rozgrywek na wielkim ekranie. 
Innymi atrakcjami w tym obszarze był rockband, ultra star, ddr i osu! - które działały niezależnie i w każdej chwili można było podejść i dołączyć się do zabawy.

 

Wystawcy:

Książki, koszulki, słodycze, kubki, pluszaki, poduszki - to wszystko dało się znaleźć przy większości stoisk. Każdy mógł wybierać w tym co lubi najbardziej. Wszyscy zebrani oferowali również przeróżne loterie, dawali możliwość zagrania w dane gry, czy promowali własne obozy i inicjatywy.

 

Social: 

Tegoroczna edycja była jedna wielką mieszanka fandomów. Dodatkowo grupy wiekowe wahały się od tych najmłodszych do wiekowych dorosłych. Przyjechali rodzicie z dziećmi i wycieczki szkolne, a młodzieży szkolnej był wręcz prawdziwy wysyp. Śmiało można stwierdzić, że tak wielu nerdów nie spotkało się jeszcze w jednym miejscu w Polsce. Według plotek było około +30k ludzi. Ponadto od niedawna Pyrkon odwiedzają osobistości nie tylko ze świata gier i fantasy, ale też "gwiazdy" youtuba, czy politycy. W tym roku na pewno można było spotkać m.in. Wardęgę.
Z własnych odczuć mogę dodać, iż miałam wrażenie jakby ludzie nie byli już tak otwarci na nowe znajomości jak to zazwyczaj bywa na konwentach. Każdy przyjechał z daną paczką i trzymał się tylko w swoim gronie. Mam nadzieje, że to tylko moje odczucia, gdyż osobiście uważam, że social wraz z zawieraniem nowych znajomości jest znacznie ważniejszy od udanych paneli :) 

 


Podsumowując: 

Miałam wrażenie, że organizacja nie do końca spodziewała się takiego zainteresowania wydarzeniem i w niektórych aspektach były problemy, lecz wierzę, że robili wszystko w swojej mocy aby festiwal wcielić w życie w odpowiednich warunkach. Aczkolwiek po popularności takich eventów jak np. IEM było to dość mocno do przewidzenia..
Moja ocena jest mieszana, gdyż poza ogromem ludzi niewiele zmieniło się w porównaniu z poprzednimi eventami. Niemniej jednak, zdaję sobie sprawę, że festiwal był idealny dla osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z konwentowaniem. Uważam, że warto spróbować namówić swoją paczkę na taki wyjazd i w przyszłym roku odwiedzić Międzynarodowe Targi kiedy ponownie będą gościć organizatorów Pyrkonu:)


OCENA (0-5) : 3 chiyo~!

 

0 comments:

Post a Comment